Dobrej jakości woda pozwala przede wszystkim na uzyskanie odpowiedniej konsystencji betonu czy zaprawy, a także umożliwia zajście procesów wiązania. Oczywiście woda nie może zawierać żadnych zanieczyszczeń fizycznych lub chemicznych.
Takie warunki spełnia np. woda wodociągowa, dzięki czemu dość dobrze nadaje się do zastosowań w budownictwie. Jakiekolwiek odstępstwa od zapisów Polskiej Normy PN-EN 1008: 2004 (za wyjątkiem punktów 3.4 – 3.6), dotyczącej właśnie wody zarobowej, mogą powodować negatywne zmiany związane z procesem wiązania, zmniejszeniem wytrzymałości związanej mieszanki, a co za tym idzie, zmniejszeniem odporności betonu na szkodliwe czynniki zewnętrzne.
Ważne, żeby pamiętać, że nawet niewielkie zanieczyszczenia wody zarobowej związkami chemicznymi może skutkować pojawieniem się wysoleń, a także mechanicznych uszkodzeń zastygłej masy kompozytowej. Uszkodzenia te są spowodowane lokalnym rozrastaniem się kryształów soli, które znacznie zwiększają swoją objętość, powodując tym samym rozsadzanie porów i kapilar w betonie.
Dla każdego źródła wody zarobowej (np. woda powierzchniowa czy odzyskana z procesów produkcyjnych betonu) istnieją odpowiednie normy. Co ciekawe, w niektórych przypadkach nawet woda morska może być stosowana do produkcji betonu – np. w sytuacji, gdy w kompozycie nie znajduje się żadne zbrojenie. Niemniej jednak im mniej związków chemicznych oraz substancji obcych w wodzie zarobowej, tym lepiej. Dlatego generalnie nie powinna ona wykazywać żółtej barwy, wydzielać żadnych zapachów, a szczególnie gnilnych. Obecność zawiesin, cukrów, soli czy kwasów także jest niepożądana, podobnie jak obecność środków piorących, detergentów, nieczystości komunalnych czy mikroorganizmów.
Dlatego przyjmuje się, że w zdecydowanej większości przypadków woda wodociągowa jest optymalnym wyborem do produkcji betonu.